Witam.
Jako, że się
nudziłem
wpadłem na pomysł aby zrobić mojej geniculacie kryjówkę. Wziąłem
styropian,
nóż, widelec, zaprawę atlas plus to co widać na fotach i zabrałem się
do
roboty.
1 etapem było wymyślenie kształtu kryjówki.
Kiedy w głowie
powstał obraz tego co chcę osiągnąć zabrałem Siudo roboty.
Na początku ze styropianu wyciąłem 3 małe
tafle, każda
innego rozmiaru. Chwyciłem za widelec i zacząłem drapać styropian tak,
żeby
odpadały kuleczki i żeby dostać jako taki zarys skałki, wydrapałem
wejście i w
środku „pomieszczenie”
Następnie wziąłem
małą miseczkę i rozrobiłem w niej z wodą trochę atlasu. Trzeba
pamiętać, aby
dobrze wymieszać bo wtedy zminimalizujemy ryzyko powstania grudek w
zaprawie.
3 krokiem było nałożenie warstwy zaprawy na
zewnętrzną część
skałki:
Następnie trzeba było poczekać do
wyschnięcia, żeby nic się
nie zniszczyło. Nie wolno kłaść na słońcu ani robić nic, żeby szybciej
wyschło
ponieważ zaprawa może popękać!!
Kiedy zaprawa stwardnieje musimy nałożyć
warstwę na
wewnętrzną stronę.
Na koniec czekam do wyschnięcia wewnętrznej
warstwy i
nakładam jeszcze jedną warstwę na zewnątrz.
Obsypywanie mieszanką torfu i piasku :D
Oto efekt końcowy: